Jak długo trwa rozwód, gdy są dzieci? Zaskakujące fakty!

Adwokat Łukasz Kwiatkowski

Autor wpisu: Adwokat Łukasz Kwiatkowski

21 luty 2025

Czy posiadanie wspólnego małoletniego dziecka jest automatycznie powodem, dla którego sąd odmówi orzeczenia rozwodu? Nie, ale przeanalizuje, czy orzeczenie rozwodu nie uderzy w dobro dziecka, które jest szczególnie chronione przez prawo. Wyjaśniamy, ile trwa proces rozwodowy, gdy partnerzy mają wspólne dziecko i co mogą zrobić, by go przyspieszyć.



Z roku na rok rośnie liczba składanych przez Polaków pozwów rozwodowych. W 2023 roku do sądów trafiło blisko 81 tys. takich wniosków, o 3 procent więcej niż rok wcześniej. Jak wynika z informacji publikowanych przez Główny Urząd Statystyczny, aż 72 procent przeprowadzanych rozwodów dotyczy terenów miejskich, a zaledwie 28 procent wsi. 

Ile trwa sprawa rozwodowa?

Polskie prawo przewiduje możliwość rozwiązania związku małżeńskiego wyłącznie przez sąd. Nie można zakończyć związku polubownie w obecności kierownika urzędu stanu cywilnego czy notariusza, nawet jeśli małżonkowie są zgodni w swoich żądaniach. Wprawdzie zgoda co do najważniejszych ustaleń przyspieszy procedurę, niemniej należy mieć świadomość, że od chwili wniesienia pozwu do właściwego miejscowo sądu okręgowego (to właśnie sądy tej rangi uprawnione są do rozpoznawania spraw rozwodowych) do wydania orzeczenia upłynie kilka miesięcy.

Ile miesięcy? Na to pytanie nie da się jednoznacznie odpowiedzieć. Im więcej spraw wpływa do sądu, tym bardziej wydłuża się czas oczekiwania na wyznaczenie rozprawy. Dlatego też w cierpliwość należy uzbroić się przede wszystkim w dużych miastach wojewódzkich. Szacuje się, że w Warszawie na pierwszą rozprawę czeka się ok. 8 miesięcy, ale już w mniejszych miastach (np. w Kaliszu czy Sieradzu) czas oczekiwania skraca się do 3-4 miesięcy.

Najszybciej sąd orzeknie rozwód, gdy małżonkowie nie domagają się orzeczenia o winie, gdyż odpada wtedy konieczność przeprowadzenia długotrwałego postępowania dowodowego mającego ustalić, czy partner rzeczywiście jest wyłącznie winny rozpadu małżeństwa.

Co innego w sytuacji, gdy małżonkowie zgadzają się na rozwód za porozumieniem stron i nie ma między nimi żadnych spornych kwestii. W takiej sytuacji sąd może orzec rozwód nawet na pierwszej rozprawie.

Zgoda co do wszystkich istotnych kwestii oznacza, że:

  • nie chcą ustalać, kto ponosi winię za rozkład pożycia małżeńskiego,
  • zadecydowali, jak ma wyglądać władza rodzicielska nad wspólnym małoletnim dzieckiem,
  • zgodzili się co do wysokości alimentów na dziecko,
  • wiedzą, jak mają wyglądać kontakty dziecka z rodzicami po ich rozwodzie,
  • ustalili przy którym z rodziców dziecko będzie miało uregulowane miejsce zamieszkania.

Te trzy ostatnie kwestie mogą zostać uregulowane w planie wychowawczym, czyli dokumencie zawierającym ustalenia odnośnie do władzy rodzicielskiej, alimentów i kontaktów z dziećmi.

Jeszcze szybciej może zakończyć się proces rozwodowy, gdy małżonkowie nie mają wspólnych małoletnich dzieci. Znika wtedy obowiązek przeprowadzenia negocjacji dotyczących dzieci i sporządzenia rodzinnego planu wychowawczego.

Rozwód a małe dzieci – czy to możliwe?

W przeszłości w wielu rodzinach panowało przekonanie, że jeśli małżonkowie mają co najmniej jedno małoletnie dziecko, to sąd nie orzeknie rozwodu, bo rozstanie automatycznie uderzy w dziecko, a prawo chroni w pierwszej kolejności dobro dzieci.

Żaden przepis nie wyklucza jednak rozwodu w sytuacji, gdy są dzieci. Swoje argumenty dorzucają psychologowie, którzy przekonują, że gorsze dla dziecka jest wzrastanie w rodzinie, w której panuje wrogość niż zaakceptowanie rozstania rodziców.

W przepisach Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, który reguluje tę materię, spotykamy się z pojęciem „dobro dziecka”. Obejmuje ono wymiar materialny (konieczność zapewnienia dziecku środków do życia), ale też zapewnienie mu szczęścia i możliwości wzrastania w bezpiecznych, dobrych warunkach. Sąd bada, czy w wyniku rozwodu dobro to zostanie naruszone i jeśli stwierdzi, że tak będzie, odmówi orzeczenia rozwodu. Stanie się tak w sytuacji, gdy z opinii specjalistów, którzy przygotowują pisemną opinię, wynika, że dziecko nie jest gotowe na rozstanie rodziców i bardzo źle to zniesie, ale także, gdy dziecko jest chore lub niepełnosprawne i wymaga pomocy ze strony obojga rodziców.

Tyle przepisy, bo sędziowie mają świadomość, że zmuszanie do wspólnego życia ludzi, którzy się nie kochają lub może nawet są już w innych związkach, nie przyniesie niczego dobrego. Ponadto sytuacja może ulec zmianie: dziś dziecko nerwowo reaguje na możliwość rozwodu, ale za rok, gdy będzie dojrzalsze, inaczej przyjmie tę informację.

Szanse na orzeczenie rozwodu wzrastają, gdy rodzice mają spójny plan dotyczący tego, w jaki sposób chcą sprawować opiekę nad dzieckiem. Ustaleń takich można dokonać we wspomnianym już rodzicielskim planie wychowawczym.

Czym jest rodzicielski plan wychowawczy?

Rodzicielski plan wychowawczy to formalny dokument, który szczegółowo określa zasady opieki nad dziećmi po rozstaniu rodziców. Obejmuje on różnorodne aspekty życia dziecka: harmonogram opieki (a więc jak rodzice podzielą między siebie opiekę, kwestie edukacyjne, zdrowotne).

Przy sporządzaniu planu rodzice powinni kierować się nie własną wygodą, ale dobrem swoich dzieci. Proces tworzenia planu może być dobrą okazją do tego, by skonfliktowani i unikający się być może na co dzień rodzice odłożyli na bok emocje i żale i skoncentrowali się na konstruktywnym ustaleniu tego, jak mają wyglądać relacje z dziećmi po rozwodzie.

Przemyślany plan może uchronić dziecko przed nieprzyjemnymi konsekwencjami rozwodu.

Przepisy nie wymagają sporządzenia rodzicielskiego planu wychowawczego, ale mimo wszystko sąd może zażądać takiego dokumentu, by zyskać pewność, że rodzice wiedzą, jak podzielić obowiązki po rozwodzie i upewnić się, że chronią interes małoletniego.

Nie istnieje żaden formularz planu, ale dokument taki powinien zawierać rozstrzygnięcia co do:

  • podziału władzy rodzicielskiej – w tym punkcie rodzice określają, czy oboje zachowują władzę rodzicielską czy też jeden z nich będzie miał ograniczoną władzę rodzicielską bądź jej brak. To tylko sugestia dla sądu, bo ostatecznie o władzy rodzicielskiej decyduje sąd,
  • stałego miejsca zamieszkania dziecka – określenie, przy którym z rodziców dziecko zamieszka na stałe, chyba że rodzice zdecydują o opiece naprzemiennej,
  • harmonogramu opieki – w tym punkcie rodzice decydują, z którym z nich dziecko spędza dni robocze, weekendy, wakacje, święta,
  • edukacji i opieki zdrowotnej – rodzice określają, w jaki sposób będą wybierać szkołę, zajęcia dodatkowe, lekarza, jak podzielą koszty medyczne,
  • kontaktu z dzieckiem – a więc w jaki sposób dziecko będzie się komunikowało z rodzicem, z którym na stałe nie mieszka (videorozmowy, telefon, regularne spotkania).

Tak sporządzony plan można dołączyć do pozwu w formie załącznika lub przedstawić w trakcie rozprawy rozwodowej.

Dzieci a rozwód. Czy mediacje są obowiązkowe?

Mediacja jest sposobem na rozwiązanie sporu powstałego pomiędzy małżonkami m.in. w sprawie o rozwód, alimenty, kontakty z dzieckiem. Jej celem jest umożliwienie spotkania się stron, tak by na neutralnym gruncie mogły ustalić sporne kwestie oraz wypracować porozumienie.

W postępowaniu mediacyjnym można ustalić istotne kwestie, o których w innym wypadku orzeknie sąd, takie jak:

  • wykonywanie władzy rodzicielskiej nad małoletnimi dziećmi i kontakty z małoletnimi dziećmi (sąd uwzględni takie porozumienie, jeżeli będzie ono zgodne z dobrem dzieci),
  • alimenty na rzecz dzieci lub małżonka,
  • sporządzenie planu wychowawczego.

Mediacja zawsze jest dobrowolna i nie może się toczyć bez zgody stron. Należy jednak pamiętać, że zgodnie z art. 187 § 1 pkt 3 KPC w pozwie rozwodowym należy zamieścić informację, czy strony podjęły próbę mediacji lub innego pozasądowego sposobu rozwiązania sporu, a w przypadku, gdy takich prób nie podjęto, należy wyjaśnić przyczyny ich niepodjęcia.

Wsparcie adwokata specjalizującego się w sprawach rodzinnych i opiekuńczych zwiększa szanse na sprawniejsze doprowadzenie sprawy rozwodowej do końca w sposób, który najpełniej realizuje interes Klienta. Adwokaci kancelarii Łukasz Kwiatkowski w Łodzi podejmują się reprezentacji w sprawach o rozwód, ustalenie kontaktów z dzieckiem, alimenty. Pomogą sporządzić plan wychowawczy.

Dzięki doświadczeniu i zaangażowaniu naszych prawników przejście przez proces rozwodowy będzie mniej stresujący i korzystniejszy dla Klientów.

Adwokat Łukasz Kwiatkowski

Adwokat Łukasz Kwiatkowski

Absolwent Uniwersytetu Łódzkiego Wydziału Prawa i Administracji, stypendysta rektora UŁ dla najlepszych studentów. Ukończył aplikację adwokacką w Izbie Adwokackiej w Łodzi, uzyskując pozytywny wynik z egzaminu zawodowego. W ramach prowadzonej indywidualnej kancelarii adwokackiej kieruje się przede wszystkim kanonem zasad etycznych, gwarantujących rzetelną i profesjonalną pomoc prawną. Swym zaangażowaniem w zakresie prowadzonych spraw rozwija życiową pasję, jaką jest pomoc w zakresie procesu wykładni i stosowania prawa.

Email: adwokat@kancelaria-kwiatkowski.pl
Telefon: 797 942 018